W ostatnim czasie coraz więcej osób otrzymuje zarobek w branży influencerskiej. Kwoty jakie pojawiają się w niej są coraz wyższe, a urzędy skarbowe domagają się płacenia podatków od takich działalności. Źródła przychodów influencerów są zróżnicowane - od donejtów, przez reklamy i współprace komercyjne, po różne formy umów cywilnoprawnych. W tym artykule przedstawię, jak polski fiskus patrzy na te formy zarobków i jak należy je rozliczać.
Warto zacząć od tego, że w naszym kraju występujeprzywilej nierejestrowej działalności. Jest to forma zarobkowa,która nie wymaga rejestracji firmy, pod warunkiem spełnienia określonychwymogów. Pozwala ona na zarabianie pieniędzy bez zakładania firmy, co przekładasię na brak płacenia ZUS-u i bardzo preferencyjne opodatkowanie – często zerowe.
Jakie są wymagania, aby prowadzić taką działalność? Nie sąani trochę skomplikowane – nie można przekroczyć limitu przychodów 3499,50 złmiesięcznie (limit na 2025 rok), działania nie mogą mieć charakterudziałalności gospodarczej, więc nie mogą być ciągłe, zorganizowane i nastawionena zarobek w większej skali, a także - trzeba prowadzić ewidencję sprzedaży, wktórej spisuje się zarobki z usług, współprac, itd.
Same podatki w działalności nierejestrowej są równieżcałkiem proste. Kwota wolna od podatku wynosi obecnie30 000 zł rocznie, coprzekłada się na to, że przez 8 pełnych miesięcy można otrzymywać maksymalnydochód, na jaki pozwala NDG (3499,50 zł) i nie płacić od tego żadnego podatku.Po przekroczeniu 30 000 zł opodatkowanie wynosi 12% od nadwyżki. Wniosek ztego jest taki, że w ciągu roku na działalności nierejestrowej można zapłacićmaksymalnie 1439,28 zł podatku (przy41 994 zł dochodu).
Co w takim razie może robić influencer lub streamer w ramachNDG? Lista jest długa i nie posiada wielu ograniczeń, bo można: tworzyć treści,promować produkty, publikować treści sponsorowane, współpracować z markami wkampaniach marketingowych, brać udział w akcjach promocyjnych, zawierać umowybarterowe, otrzymywać donejty*, zarabiać na afiliacji* i wiele więcej.
Kiedy w takim razie trzeba założyć działalność gospodarczą?Odpowiedź jest banalna – po przekroczeniu3499,50 zł przychodu miesięcznie.
Oprócz działalności nierejestrowej jest jeszcze jedensposób, z którego można skorzystać, aby zarabiać w branży influencerskiej bezzakładania działalności gospodarczej. Jest to podpisanie umowy cywilnoprawnej zosobami, które chcą podjąć współpracę z influencerem. Polega to na tym, że danafirma, która chce, żeby influencer np. zareklamował jej produkt na Instagramie,podpisuje z nim umowę-zlecenie albo umowę o dzieło. To rozwiązanie opłaca się,gdy influencer ma nieregularne, nierównomierne współprace ze stosunkowoniewielkimi przychodami. Warto wybrać to rozwiązanie, gdy jest siępoczątkującym influencerem, który dopiero testuje rynek.
Podatkiem na takich umowach z reguły nie trzeba sięprzejmować, ponieważ rozlicza go pracodawca, ale po przekroczeniu 120 000zł przychodu wzrasta z 12% do 32%, co czyni wtedy takie umowy skrajnienieopłacalnymi.
Jeśli chodzi o to, który rodzaj umowy jest bardziejopłacalny, to zależy od okoliczności i statusu podmiotu realizującegozlecenie/dzieło. Umowa - zlecenie jest podpisywana, gdy realizuje siędługoterminowe, powtarzalne działania, a o dzieło - gdy oczekuje sięjednorazowego, konkretnego efektu. Jeżeli jest się studentem/uczniem do 26 rokużycia, to umowa - zlecenie będzie najkorzystniejszym rozwiązaniem, ponieważwystępuje zwolnienie ze składek ZUS, a sama kwota wypłaty brutto będzie równakwocie netto.
Warto pamiętać o tym, że umowy cywilnoprawne nie dają takiejswobody, jak własna działalność gospodarcza. Nie można wystawić faktury zakonkretną usługę danej firmie, tylko za każdym razem trzeba podpisywać nowąumowę. Nie można odliczać kosztów i podatku VAT. Dodatkowo, pojawia się wieleformalności i utrudnień, gdy otrzymuje się przychód z różnych źródeł, a wprzypadku firmy zobowiązania kończą się niemalże na wystawieniu faktury iprzesłaniu jej do klienta oraz biura rachunkowego.
Podczas zakładania jednoosobowej działalności gospodarczejtrzeba wybrać formę opodatkowania. W tym momencie do wyboru są trzy: zasadyogólne, podatek liniowy i ryczałt. Pierwsze dwa nie podlegają wątpliwościom, bozasady ogólne, to 12% do 120 000 zł dochodu rocznie i 32% po przekroczeniutej kwoty, a podatek liniowy to 19% niezależnie od dochodu. W przypadku tychform opodatkowania podatek liczy się od dochodu– oznacza to, żepłaci się go od kwoty, która wpłynie na konto bankowe pomniejszonej o kosztyjakie zostały poniesione w związku z prowadzeniem firmy. Tematu, comoże być kosztami nie będę poruszać w tym artykule. Schody zaczynająsię w przypadku ryczałtu, który wbrew pozorom jest często najbardziej opłacalnąformą opodatkowania dla influencerów. Polega on na opodatkowaniu przychodu (wpływówna konto), a nie dochodu, jak w przypadku poprzednich dwóch. Dodatkowo, stawkapodatku jest wtedy zależna od działalności jaką się wykonuje – w przypadkuinfluencerów i streamerów jest to głównie 8,5% i 15%. Kiedy w takim razie płacisię poszczególne stawki? Jest to akurat ciężkie zagadnienie, ponieważ organypodatkowe nie przyjęły jednolitego stanowiska i można opierać się tylko nainterpretacjach indywidualnych. W każdym razie, jedno stanowisko jest w nichwielokrotnie powielane, więc można się go trzymać i dzięki temu prostowytłumaczyć ten temat.
1. 15%płaci się w przypadkuusług reklamowych i promocyjnych – np. publikacja sponsorowanego posta naInstagramie, umieszczanie materiałów promocyjnych w filmach na YouTube czypromowanie kodów rabatowych na mediach społecznościowych. W skrócie, tę stawkępłaci się, gdy podejmuje się bezpośrednią współpracę marketingową / reklamową zmarką, firmą lub agencją. Płaci się ją, gdy reklamujący ma bezpośredni wpływ natreść i formę przekazu, a także występuje aktywny element promowania np.mówienie o korzyściach produktu, promowanie kodu rabatowego, zachęcanie dozakupu, picie konkretnego napoju.
2. Opodatkowanie8,5% możnazastosować, gdy influencer / streamer nie tworzy treści reklamowych i nie mawpływu na to jakie reklamy są wyświetlane – głównie, gdy reklamy są narzucaneprzez platformę i nie zawiera się umów z reklamodawcami. Jest tak w przypadkureklam na YouTube, na Twichu i na innych tego typu platformach.
A co w przypadku VAT? Czy rejestracja do niego jako streamerlub influencer jest opłacalna? Odpowiedź na to pytanie nie będzie taka sama dlakażdego, ale w większości przypadków warto zostać podatnikiem VAT. Abyzrozumieć to zagadnienie, należy zacząć od ustalenia dla kogo wystawia się wgłównej mierze faktury lub dla kogo świadczy się usługi. Jeśli w większości sąto duże firmy, agencje marketingowe lub po prostu takie ,które są czynnymipodatnikami VAT, to nie zrobi im to różnicy. Jeśli otrzymają fakturę dodatkowoz VAT-em, to po prostu sobie go odliczą i zapłacą taką samą kwotę, jak gdybybyła bez VAT-u. Odmienna sytuacja wystąpi, gdy świadczy się usługi dla osóbprywatnych (co w przypadku zawodu influencera jest raczej rzadkością), bo wtedyoprócz podstawowej kwoty kontrahenci będą musieli dodatkowo zapłacić 23% VAT,którego nie będą mogli odliczyć. Jeśli większość transakcji przeprowadza się zpodatnikami VAT, to zostanie jednym z nich będzie opłacalne. Wystąpi wtedymożliwość odliczania podatku VAT. Dla przykładu przy zakupie telefonu donagrywania za 5000 zł brutto będzie można odliczyć 1150 zł VAT.
Ostatnio jest to gorący temat, ale warto zacząć od samegopoczątku. Na ryczałcie są opodatkowane stawką 8,5%, co jest całkiem korzystne,ale nie tak bardzo, jak rozliczanie ich jako darowiznę. Kiedyś panowałoprzekonanie, że donejty powinno się rozliczać jako darowiznę, co już odjakiegoś czasu jest skrupulatnie dementowane przez KIS. Zaliczenie ich dodarowizny w większości przypadków powodowałoby, że nie podlegałyby żadnemuopodatkowaniu. Dzieje się tak, dlatego że jest to niemalże niemożliwe, aby zidentyfikowaćkażdego donatora i w związku z tym wpłaty nie są przypisywane do konkretnejosoby fizycznej – prawie każda donacja jest odczytywana, jakby była od innej,niezależnej osoby. Kwota wolna od podatku od darowizny od osobyniespokrewnionej wynosi obecnie 5733 zł na pięć lat, więc ktoś musiałby przelaćw jednej donacji więcej niż ta kwota, aby trzeba było zapłacić podatek. Zdrugiej strony, jest to rzadka sytuacja, aby ktoś wspierał streamera kwotąprzekraczającą 5733 zł nawet w ciągu pięciu lat, co prowadzi do tego, żepodatek było bardzo łatwo uniknąć.
Obecnie tylko nieliczni streamerzy mogą w ten sposóbrozliczać donejty, jeśli zabezpieczyli się oni interpretacjami indywidualnymi,które są wydawane przez dyrektora KIS .Zagadnienie donejtów nie jest do końcazdefiniowane w kwestiach podatkowych, dlatego organy podchodzą czasem do danegotematu na różne sposoby, pomimo że sytuacja jest często identyczna. Bardzorzadko, ale co jakiś czas pojawiają się interpretacje, które działająkorzystnie na rzecz danego streamera w tej kwestii, dlatego warto rozważyć złożeniewniosku o interpretację dla siebie samego.
Jak w takim razie powinno się rozliczać donejty bezposiadania zabezpieczenia w postaci interpretacj iindywidualnej? Pomimowszystko, przeważająca większość wniosków o interpretacjęindywidualną jestodrzucana i KIS wielokrotnie powtórzyła stanowisko, żedonejty powinno sięrozliczać jako przychód z działalności. Na ryczałcie stawkadla donejtów wynosi8,5% i tego powinno się trzymać. Trzeba je rozliczać, jakkażdą inną transakcjęprzychodzącą w działalności.
Czy od donejtów powinno się płacić VAT? Odpowiedź na topytanie prawdopodobnie zszokuje wiele osób, bo tak, ale to zależy od sytuacjiodbiorcy donejtów. Powinny płacić go tylko osoby ,które są czynnymi podatnikamiVAT – zarejestrowały się dobrowolnie, albo przekroczyły 200 tysięcy złotychprzychodu w ciągu roku. Jeśli dana osoba nie spełnia któregoś z tych warunków,to nie ma żadnej podstawy, aby odprowadzała VAT. Natomiast warto pamiętać oprogu 200 tys, bo po jego przekroczeniu wystąpi obowiązek rejestracji do VAT iodprowadzania podatku od donejtów. Warto pamiętać o tym, że VAT liczy się odkwoty wysłanej przez donatora, a nieotrzymanej przez streamera po pobraniuprowizji przez serwis – jeśli donejt wynosił 100 zł, ale po prowizji streamerdostał 90 zł, to i tak zapłaci 23 zł VAT.
Czy w takiej sytuacji streamer, który jest podatnikiem VATzawsze zapłaci ten podatek? Nie, zależy to od kraju, w którym zarejestrowanajest firma pośrednicząca w przyjmowaniu donejtów. Jeśli ma ona siedzibę wPolsce, to wystąpi obowiązek odprowadzenia podatku samodzielnie, ale jeśli jestona zarejestrowana za granicą to powinno zastosować się reverse charge –przeniesienie obowiązku rozliczenia podatku VAT na nabywcę.
Jeśli jesteś influencerem lub streamerem i nie maszpewności, jak powinieneś rozliczać swoje transakcję – skontaktuj się z nami.Jako doświadczone biuro księgowe kompleksowo Ci pomożemy, dobierzemynajkorzystniejszą formę opodatkowania i zajmiemy się Twoją księgowością.
* W działalności nierejestrowej donejty i afiliację trzebarozliczyć w picie jako, inne źródła przychodów”.